Zaklęty krąg

Sony Music Entertainment Poland

Rok wydania2016

  1. Iluzja Lyrics Credits 6:02
    Nikt nie jest taki jak zdaje się być,
    cały z tajemnic przychodzi na świat
    nieodgadniony jak szaleńca myśl.

    Uczę się żyć i przerasta mnie to
    truciznę pić wolę z twoich rąk
    Uczę się żyć nie pomagaj mi.

    Nic nie jest takie jak zdaje się być
    odwrotny obraz wyświetla nam wzrok
    a jeśli zwodzi nas tak każdy zmysł.

    Uczę się żyć i wypala mnie to
    truciznę pić wolę z twoich rąk
    Uczę się żyć nie pomagaj mi
    chcę powtórzyć krok.

    Lawa już zastygła,opadł pył
    przechadzam się umarłym miastem
    Czuję oddech ludzi z tamtych dni
    on patrzy mnie jak dziecka krzyk.

    Świat kończy się wszyscy mówią tak
    choć traci dech,dalej trwa.
    Świat kończy się od pierwszego dnia
    ale nas przeżyje.

    Pole bitwy nie wie,że nim jest
    dopóki ktoś nie stanie armią
    My nie wiemy nic o sobie też
    dopóki ktoś nie zacznie sam.

    Świat kończy się wszyscy mówią tak
    choć traci dech,dalej trwa.
    Świat kończy się od pierwszego dnia
    życie w nas niczyje.

    Iluzją życie jest jak paranoika sen
    wędrówką wieczną,magią słów.
    Iluzją życie jest i to wszystko co już wiem
    w człowieku widząc boski cud.

    Świat kończy się,wszyscy mówią tak
    choć traci dech dalej trwa.
    Świat kończy się od pierwszego dnia,ale nas przeżyje
    Ale nas przeżyje. Życie w nas niczyje.

    Przypatrz się dobrze, a wnet poznasz trik,
    Nic nie jest takie jak zdaję się być.
    Autor tekstu: Wojciech Byrski
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski, Jarosław Chilkiewicz
  2. Do niej Lyrics Credits 3:56
    Dorwało cię, gdy zamykałeś oczy
    Modliłeś się o sen
    Ale wiesz, że dziś masz po nocy
    Zrywasz się, zapadasz w mrok
    Szukać tego, co ktoś wziął

    Światu na złość, sobie wbrew
    Będziesz do niej szedł
    Na sygnale jak po krew
    Będziesz do niej szedł
    Światu na złość, sobie wbrew
    Będziesz do niej szedł
    Będziesz do niej szedł

    Aż mi cię żal, gdy mówisz niepytany
    To żaden problem jest
    Rację masz, a my się nie znamy
    Jak ostatni łapiesz dech
    Ona czeka, albo nie

    Światu na złość, sobie wbrew
    Będziesz do niej szedł
    Na sygnale jak po krew
    Będziesz do niej szedł
    Światu na złość, sobie wbrew
    Będziesz do niej szedł
    Będziesz do niej szedł

    Tego co mówiłeś nigdy nie zapomną
    Ty się będziesz tego bał
    Kiedyś, to co tobie innym będzie wolno
    Kto by tego chciał?

    Bez różnicy, dziecko wie
    Tutaj każdy kończy źle

    Światu na złość, sobie wbrew
    Będziesz do niej szedł
    Na sygnale jak po krew
    Będziesz do niej szedł
    Światu na złość, sobie wbrew
    Będziesz do niej szedł
    Reszta nie obchodzi cię
    Będziesz do niej szedł

    Będziesz po nią szedł
    Nie odpuścisz jej
    Autor tekstu: Wojciech Byrski
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski, Jarosław Chilkiewicz
  3. Zaklęty krąg Lyrics Credits 3:55
    Nie przepraszaj mnie za nic
    Więcej nie wybaczaj
    Na sumieniu pełno ran
    Od nieswoich win

    Zaklęty krąg
    Rysuję znów
    Biegnę donikąd
    Śladem moich stóp

    Zaklęty krąg
    Zakreślam wciąż
    Tak jak przede mną
    Po mnie będzie ktoś
    Jak ty...

    Nie obrażam się na świat
    Zła nie chowam w sobie
    Nie rozliczam przeszłych dat
    Tam nie zmienię nic

    Zaklęty krąg
    Rysuję znów
    Biegnę donikąd
    Śladem moich stóp

    Zaklęty krąg
    Zakreślam wciąż
    Tak jak przede mną
    Po mnie będzie ktoś
    Jak ty...

    I na końcu szarym
    Zostajemy sami
    Z rachunkami krzywd i pięknych chwil
    Każda prawda z nami bawi się słowami
    Których w sobie nie ma po co kryć

    Zaklęty krąg
    Rysuję znów
    Biegnę donikąd
    Śladem moich stóp

    Zaklęty krąg
    Zakreślam wciąż
    Tak jak przede mną
    Po mnie będzie ktoś
    Jak ty...
    Autor tekstu: Wojciech Byrski
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski, Jarosław Chilkiewicz
  4. Mercedes blue Lyrics Credits 4:32
    Chciałbym o tym nie pamiętać
    Kiedy w ten letni wieczór
    Nagle zobaczyłem cię z nim
    Ciągle duszę swoją wściekłość
    Kiedy Mercedes benz
    Zabrał marzenia mi

    Odjechalaś w mroczną przeszłość
    Ludzie mówią tak już jest
    A przecież ta historia
    Może tylko blusem być

    Każdy chciał być z nią tak blisko
    Była jedną na milion
    Taką która ciągle się sni
    Kiedy było z tobą kiepsko
    Uśmiechnęła się do ciebie
    I otworzyła drzwi
    Wpadleś prosto w jej sidła
    Nie nie chciałeś stamtąd wyjść
    A taka historia
    Może tylko blusem być

    Tak do końca mi nie przeszło
    Chociaż pomóc miał tu czas
    Ogniem gaszę swoją przeszłość
    Ale nie pomaga nic

    Tak do końca ci nie przeszło
    Chociaż pomóc miał tu czas
    Ogniem gasisz swoją przeszłość
    Dalej nie pomaga nic

    Stoję znów pod twoim oknem
    Stoi Mercedes benz
    Tak to wrócilaś ty
    Psy zazdrości za mną węszą
    Nie wiem jak mam je zgubić
    Wbijają ciągle swe kły
    Nie chce spotkać cię na pewno
    Zamknę za sobą drzwi
    Ta historia może dalej tylko blusem być

    Tak do końca ci nie przeszło
    Chociaż pomóc miał tu czas
    Ogniem gasisz swoją przeszłość
    Ale nie pomaga nic

    Tak do końca mi nie przeszło
    Chociaż pomóc miał tu czas
    Ogniem gaszę moją przeszłość
    Dalej nie pomaga nic

    Tak do końca mi nie przeszło
    Chociaż pomóc miał tu czas
    Ogniem gaszę moją przeszłość
    Ale nie pomaga nic

    Tak do końca mi nie przeszło
    Chociaż pomóc miał tu czas
    Ogniem gaszę moją przeszłość
    Ale nie pomaga nic
    Dalej nie pomaga nic
    Dalej nie pomaga nic
    Autor tekstu: Jerzy Szela Stankiewicz
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski,
    Krzysztof Cugowski, Marcin Trojanowicz
  5. Wszyscy na jednego Lyrics Credits 4:38
    Wyrok jest i nie ma mnie

    Tylko nie mów mi,że wszystko o mnie wiesz
    Ja siebie sam nie znam też
    Nie patrz na mnie tak
    Jakbym przynosił śmierć
    Kolejny rok za murem dłuży się

    Wszyscy na jednego
    Nie ucieknę stąd
    W ten zimny wieczór
    Ja nie byłem z nią

    Wyrok jest i nie ma mnie

    Jeśli było tak
    W co każdy wierzyć chce
    Kto ze mnie zakpił to wiem
    Tylko parę dni od końca dzieli mnie
    Cierpliwie czekam
    Prawda ciąży mi jak głaz

    Wszyscy na jednego
    Nie ucieknę stąd
    W ten zimny wieczór
    Ja nie byłem z nią

    W lepszym świecie spotkam ją
    Wyzna mi historię swą
    Kiedy minie już mój czas
    Wiarę da mi każdy z was
    Niejeden raz

    Wszyscy na jednego
    Nie ucieknę stąd
    W ten zimny wieczór
    Ja nie byłem z nią

    Wyrok jest i nie ma mnie
    Wyrok jest i nie ma mnie
    Już nie ma mnie
    O tak,już nie ma mnie

    Wyrok jest i nie ma mnie
    Już nie ma mnie
    Wyrok jest i nie ma mnie
    Wyrok jest i nie ma mnie
    Wyrok jest i nie ma mnie
    Autor tekstu: Jerzy Szela Stankiewicz
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski,
  6. Mam to dla ciebie Lyrics Credits 5:02
    Zostańmy jeszcze moment tu
    Gdy jesteś obok koisz ból
    I choć mija czas i goni mnie
    Ja dalej tego chcę

    Za nami rzeka zwykłych spraw
    Czasami boczny zawiał wiatr
    W jednej chwili mi potrzeba
    Posłuchaj teraz mnie

    Mam to dla Ciebie popatrz
    Gwiazdy twojej blask ze mną jest
    Tak to jest nasz początek
    W dłoniach trzymam mój nowy dzień
    Nowy dzień

    Nie chcę pamiętać tamtych dni
    Gdy strach zamykał wszystkie drzwi
    W jednej chwili mi potrzeba
    Posłuchaj teraz mnie

    Mam to dla Ciebie popatrz
    Gwiazdy twojej blask ze mną jest
    Tak to jest nasz początek
    W dłoniach trzymam mój nowy dzień
    Nowy dzień

    W jednej chwili mi potrzeba
    Posłuchaj teraz mnie

    Mam to dla Ciebie popatrz
    Gwiazdy twojej blask ze mną jest
    Tak to jest nasz początek
    W dłoniach trzymam mój nowy dzień

    Nic już nie zatrzyma nas
    O tym wiem
    Nadzieja znowu budzi się
    Jestem z nią
    Jestem z nią

    Musisz dziś zaufać mi tylko to
    Teraz znów wygrywam wiem
    Autor tekstu: Jerzy Szela Stankiewicz
    Kompozytor: Wojciech Cugowski,
  7. Na czas Lyrics Credits 4:23
    Ponad nami zapisana gdzieś
    Data w której mych dni
    dobiegnie kres
    Wyrok zapadł
    choćby nie wiem co
    Czasu nie da mi nikt
    Nie ma skąd

    Więcej niż się należy
    Nie udaje się przeżyć

    Ani o jedną noc
    Ani o jeden dzień pełen trosk
    Ani o chwilę
    Którą każdy człowiek w końcu żyje
    Na czas

    Choćbym wreszcie
    Posłuchał dobrych rad
    Krzykiem ogłosił bunt
    Nie stanie czas
    Z bezradności
    za błędem robiąc błąd
    Taki sam czeka mnie
    Surowy sąd

    Słyszę podnosząc głowę
    Posypaną popiołem

    Ani o jeden sen
    O jedno słońce
    W jesiennej mgle
    Ani o chwilę
    Którą zwykły człowiek żyje

    Pewny czasu co znika
    Pewny sił choć traci je
    Bo jak bez nadziei żyć
    Gdy w niej odradzamy się

    Ani o jedną noc (ani o jedną noc)
    Ani o jeden dzień pełen trosk
    Ani o chwilę
    Którą każdy człowiek w końcu żyje
    Na czas

    Ani o jeden sen (ani o jeden sen)
    O jedno słońce
    w jesiennej mgle
    Ani o chwilę
    Którą każdy człowiek w końcu żyje
    Na czas
    Autor tekstu: Wojciech Byrski
    Kompozytor: Piotr Cugowski,
  8. Jackie D. Lyrics Credits 4:23
    Hej, Jackie D.

    Chodź tutaj
    Chodź tutaj
    Zamknij drzwi
    Jeśli wszystko już widziałaś
    Teraz zacznij śnić
    Chodź tutaj
    Chodź tutaj
    Nie bój się
    Jeszcze tylko kilka kroków
    Widzę cię

    Zrób to teraz dla mnie
    Cofnij czas
    Twoje usta mówią
    Że już mnie masz
    Zapamiętam dobrze
    Imię twe
    Ta miłość zatruta jest
    Ale brakuje mi jej

    Chodź tutaj
    Chodź tutaj
    Poczuj rytm
    Ogień nas pochłonie
    Spali łzy

    Zrób to proszę dla mnie
    Cofnij czas
    Twoje usta mówią
    Że już mnie masz
    Nie ma już odwrotu
    Stało się
    Tak tego chciałem

    Tego chciałem
    I to mam
    Jackie był
    Nie byłem sam
    Jeszcze parę dni
    Będzie tutaj znów
    Tego chciałem
    I to mam
    Jackie był
    Zostałem sam
    Jeszcze kilka chwil
    Będzie tutaj znów

    (Powiedz co słychać u Ciebie Jackie
    Czy to tak zawsze
    Jak długo tak
    Stary nie wierzę Ci
    Moi bogowie wyparowali
    Zostałem z Tobą sam na sam
    Wiem złe moce odejdą
    Wiem to wiem na pewno
    Teraz wstaje biegnę dalej)

    Zrób to teraz dla mnie
    Cofnij czas
    Twoje usta mówią
    Że już mnie masz
    Nie ma już odwrotu
    Stało się
    Wiesz czego pragnę

    Tego chciałem i to mam
    Jackie był
    Nie byłem sam
    Jeszcze parę dni
    Będzie tutaj znów

    Tego chciałem i to mam
    Jackie D. zostałem sam
    Jeszcze parę dni
    Będzie tutaj znów
    Jeszcze kilka dni
    Będzie tutaj znów
    Jeszcze kilka chwil
    Będzie tutaj znów
    Autor tekstu: Jerzy Szela Stankiewicz
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski,
  9. Godność Lyrics Credits 3:03
    Godność...

    Słaba już jest
    Pochylasz nad nią się
    Prosi o śmierć
    Godność
    Pali ją ból
    Morfiny nie chcę już
    Odwraca głowę
    Podejdź bliżej
    Ona ginie

    Oczy za mgłą
    Kołdra szarpie dłoń
    Błaga o śmierć
    Godność
    Uciec to wstyd
    Gdy cieniem pada krzyk
    Na ścianę chłodną

    Podejdź bliżej (bliżej)
    Ona ginie (ginie)

    Nie możesz patrzeć
    Odcinasz tlen
    Uchodzi ból
    A po nim ostatni dech

    Nie zabijesz
    By przeżyć sam
    Lecz każdy kat
    Ofiarą może się stać

    Jeszcze bliżej
    Ona ginie (ginie)
    Twoja godność (godność)
    Już nie żyje (ginie)
    Sam zabiję
    Autor tekstu: Wojciech Byrski
    Kompozytor: Piotr Cugowski,
  10. Weź moją duszę Lyrics Credits 3:41
    Siadaj ze mną do pokera
    Cały na czarno krzyknął gość
    To był znowu on
    Szatański słychać dzwon
    Troche szczęścia mi potrzeba
    Bo karty rozdał los
    Znaczone z każdej strony
    Co mam robić

    Stało się tu i teraz
    O tym nie myślę
    Tak już jest
    Może robię błąd
    Trzeba znikać stąd
    Tak jak Ty
    Szczęścia mi już nie potrzeba
    Litowy poker życia bóle ma
    Nieskończona gra

    Dlatego weź moją duszę
    Choć tego nie chcę
    To zabierz ją
    Weź moją duszę
    Dam sobie radę
    Wiec zabierz ją

    Weź moją duszę
    Choć tego nie chcę
    Zabieraj ją
    Weź moją duszę
    Bo to jest wszystko
    Co dziś mam

    Weź moją duszę
    Choć tego nie chcę
    To zabierz ją
    Weź moją duszę
    Dam sobie radę
    Więc zabierz ją

    Weź moją duszę
    Choć tego nie chce
    Zabieraj ją
    Weź moją duszę
    Bo to jest wszystko co dziś mam

    Znów szatański słyszę dzwon
    Znaczone karty rozdał los
    Chyba muszę wiać stąd
    Autor tekstu: Jerzy Szela Stankiewicz
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski, Krzysztof Cugowski, Tomasz Gołąb
  11. Znów pora w drogę Lyrics Credits 3:14
    Wrosłem w bruk)
    W kuli szklanej
    Zamrożony świat
    W sieci błahych spraw
    Ręce plącze
    Dławi dech
    Senny byt
    Nawet mi się nie chce chcieć
    Trwanie jak klej
    Jedna barwa
    Jeden ton

    Role rozpisane
    Trwa chocholi taniec
    Znanych gestów
    Znanych słów
    W labiryncie luster
    Powielamy pustkę wciąż

    Pragnę burz
    Które gdzieś w oddali
    szarpią noc
    W żyłach cwału marzeń
    Lęków co się zdarzyć ma
    Szukam słów
    Których nie zna mój obecny świat
    Niezdeptanych ścieżek
    Które pierwszy przebyć mam

    Rozbić klosz
    Scenografie niech ogień żre
    Sens powrócić słowom
    I uwierzyć w nowy dzień
    Ja i świat
    Znowu ta hazardowa gra
    Lód na przemian ogień
    Ale czuję
    Tak to ja

    Role rozpisane
    Trwa chocholi taniec
    Znanych gestów
    Znanych słów
    W labiryncie luster
    Powielamy pustkę wciąż

    Pragnę burz
    Które gdzieś w oddali
    Szarpią noc
    W żyłach cwału marzeń
    Lęków co się zdarzyć ma
    Szukam słów
    Których nie zna mój obecny świat
    Niezdeptanych ścieżek
    Które pierwszy przebyć mam

    Szukam słów
    Których nie zna mój obecny świat
    Niezdeptanych ścieżek
    Które pierwszy przebyć mam
    Autor tekstu: Adam Sikorski
    Kompozytor: Krzysztof Cugowski, Marcin Trojanowicz
  12. Spragnieni Lyrics Credits 6:32
    Komu szczęścia zawsze brak
    Temu dać nie można wiele
    Bo zadławi się na śmierć

    Kłamcom szkodzi prawdy smak
    Nałogowcom zrozumienie
    A leniwych miażdży stres
    Czy wiesz

    Życia głodni spragnieni
    Do końca dni
    Nienasyceni znów
    Tacy w dolinę cieni
    Będziemy szli
    No bo czym
    Zabić wieczny głód
    Gdy cię nagle złoży wpół
    O tak

    Głuchym na różnice zdań
    Do rozsądku nie przemawiaj
    Zginą gdy zamoknie grunt
    Zagubionym wskazać szlak
    To przeszkody brać na siebie
    Nie oczekuj dobrych słów
    Czy wiesz

    Życia głodni spragnieni
    Do końca dni
    Nienasyceni znów
    Tacy w dolinę cieni
    Będziemy szli
    No bo jak
    Ten zabić głód

    Życia głodni spragnieni
    Do końca dni
    Nienasycenia stan
    Który w nicość spopieli
    Rozrzuci w pył
    Tylko raj
    zostanie nam

    Kto z was
    Potrafi być ponadto
    Kto z was
    Wy odwracacie wzrok
    Tak się toczy świat

    Życia głodni spragnieni
    Do końca dni
    Nienasyceni znów
    Tacy w dolinę cieni
    Będziemy szli
    Zabić głód

    Życia głodni spragnieni
    Do końca dni
    Nienasycenia stan
    Choć łańcuchem spojeni
    Co drze do krwi
    Kto ma klucz
    Nie zapyta nikt
    Cierpi ten kto prawdę zna
    Autor tekstu: Wojciech Byrski
    Kompozytor: Piotr Cugowski, Wojciech Cugowski,
pl_PLPolish